Uprawę konopi innych niż włókniste oraz posiadanie ponad 20 gramów marihuany ujawnili kryminalni wołomińskiej komendy w trakcie przeszukania pomieszczeń mieszkalnych należących do 30-latka. Funkcjonariusze ustalili, że zatrzymany mężczyzna wbrew przepisom ustawy o przeciwdziałaniu narkomani, uprawiał w specjalnym namiocie typu growbox konopie, co mogło dostarczyć mu gotowy produktu w postaci marihuany. Prokurator rejonowy w Wołominie już zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru oraz poręczenia majątkowego w kwocie 10 tys. złotych. Może mu teraz grozić kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Kryminalni wołomińskiej komendy zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej kilka dni temu uzyskali informację dotyczącą możliwej uprawy i posiadania marihuany. Funkcjonariusze po krótkiej obserwacji budynku jednorodzinnego w Duczkach, gdzie miała znajdować się plantacja konopi indyjskich udali się do mieszkania znajdującego się na jednym z pięter. Drzwi otworzył im 30-latek, którego policjanci poinformowali o celu wizyty. W jego obecności dokonali przeszukania, w trakcie, którego w jednym z pomieszczeń ujawnili namiot do uprawy roślin – growbox wraz z oświetleniem, a w nim 7 sztuk krzewów konopi o wysokości 40-50 cm.
Funkcjonariusze zabezpieczyli również 2 słoiki z zawartością suszu roślinnego. Po zważeniu i sprawdzeniu okazało się, że była to marihuana o wadze ponad 20 gramów. Ustalenia policjantów wskazywały dodatkowo, że z każdej zabezpieczonej rośliny można było uzyskać dodatkowo około 22 gramów gotowego produktu.
30-latek trafił do policyjnej celi. Usłyszał zarzuty nie tylko posiadania środków odurzających, ale także uprawy konopi innych niż włókniste, co mogło dostarczyć mu gotowy produkt w postaci marihuany. Prokurator rejonowy zastosował też wobec niego środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru oraz poręczenie majątkowe w kwocie 10 tys. złotych. Teraz może grozić mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
asp. szt. Tomasz Sitek