Wołomińscy kryminalni w wyniku pracy operacyjnej wytypowali i zatrzymali mężczyznę, podejrzanego o oszustwo metodą „na policjanta”. Pod koniec października br. ofiarą 31- latka padła 77- letnia mieszkanka naszego powiatu. Kobieta ufając, że przyczynia się do pomocy synowi, który rzekomo spowodował wypadek drogowy i potrzebuje pilnie pieniędzy, straciła blisko 100 tysięcy złotych. Mężczyzna usłyszał zarzut dokonania oszustwa. Sprawę nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Wołominie.
Po raz kolejny policjanci apelują o rozsądek i ostrzegają przed oszustami. Przestępcy w dalszym ciągu próbują wyłudzić pieniądze i liczą na nieuwagę osób starszych. Stosują różne metody i socjotechniki, aby uzyskać swój cel. Ich narzędziem do realizacji planów jest bardzo często telefon.
Pod koniec października br. takie połączenie odebrała 77- letnia mieszkanka powiatu wołomińskiego. Do seniorki zadzwonił mężczyzna, który podawał się za policjanta. Poinformował, że jej syn spowodował wypadek, w wyniku którego poszkodowana została kobieta w ciąży. By uniknął kary i więzienia, konieczne jest przekazanie pieniędzy. Następnie z kobietą skontaktował się inny mężczyzna, ten z kolei podawał się za prokuratora. Podczas rozmowy oznajmił, że osobiście przyjedzie po gotówkę. Seniorka, za sprawą nacisku oszustów oraz presji, jaką na niej wywierali, uległa i przekazała pieniądze w kwocie blisko 100 tysięcy złotych. Odbioru łupu dokonał mężczyzna, który przyszedł do miejsca zamieszkania 77- latki. Gdy tylko kobieta zorientował się, że padła ofiarą oszustwa, zgłosiła się na policję.
Sprawą natychmiast zajęli się wołomińscy kryminalni. W wyniku pracy operacyjnej, już kilka dni po zdarzeniu, ustalili tożsamość sprawcy i dokonali zatrzymania oszusta. „Odbierakiem” okazał się 31-letni mieszkaniec Warszawy. Podejrzany usłyszał zarzut dokonania oszustwa. Sprawę nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Wołominie.
