Rozdrobnione odpady komunalne zamiast zadeklarowanych w dokumentacji przewozowej odpadów w postaci minerałów – kamieni, odkryto w przestrzeni ładunkowej naczepy – wywrotki. Rozbieżność ze stanem faktycznym ujawnili funkcjonariusze mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego z Warszawy. Nie było to jedyne stwierdzone naruszenie obowiązujących przepisów.
W poniedziałek (13 maja), na ekspresowej „ósemce” w okolicach Radzymina, patrol Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymał do kontroli ciągnik siodłowy z podpiętą naczepą – wywrotką. Zestawem należącym do polskiej firmy przewożono odpady. Z okazanego do kontroli dokumentu przewozowego – karty BDO wynikało, że są to minerały – kamienie. Inspektorzy sprawdzili ładownię naczepy – wywrotki i stwierdzili rozbieżność ze stanem faktycznym. Przewożono całkowicie inny rodzaj ładunku. Były to rozdrobione odpady komunalne.
W trakcie dalszych czynności kontrolnych inspektorzy stwierdzili też nieprawidłowe oznaczenie zestawu ciężarowego. Umieszczone były na nim tablice z napisem „A”, które informują o międzynarodowym przewozie drogowym odpadów. Tymczasem zatrzymanym do kontroli zespołem pojazdów wykonywano krajowy przewóz drogowy odpadów. W tym przypadku ciężarówka powinna być oznaczona tablicami z napisem „ODPADY”. Ponadto kierowca nie okazał do kontroli wymaganego wypisu z licencji uprawniającej do wykonywania krajowego transportu drogowego rzeczy.
Inspektorzy wezwali na miejsce kontroli pracowników z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego. Zajęli się oni dalszymi czynnościami w związku z wykrytymi naruszeniami, dotyczącymi krajowego przewozu drogowego odpadów. Oprócz tego osobne postępowanie administracyjne za brak wymaganego wypisu z licencji będzie prowadzić WITD. Przewoźnikowi drogowemu i osobie zarządzającej transportem w przedsiębiorstwie grożą kary pieniężne.